„Czarna Mańka”, czyli restauracja „Pod dębami”, i dom Hoffmanów
Konin dawniej i dziś
To jedna z niewielu fotografii, która dokumentuje nie tylko lokalizację słynnej „Czarnej Mańki”, ale i przy okazji jej położenie względem ulic Dworcowej i Bydgoskiej.
Zygmunt Pęcherski, który jest autorem zdjęcia archiwalnego, zrobił je stojąc blisko rogu ulic Bydgoskiej i Dworcowej, gdzieś w okolicy przejścia dla pieszych, którego wtedy – zapewne w latach sześćdziesiątych – oczywiście jeszcze nie było. Widać oba wejścia do lokalu – z lewej do baru, a z prawej – do restauracji „Pod dębami”, jak oficjalnie się nazywała, o czym więcej można przeczytać w artykule z cyklu Konińskie Wspomnienia. Z prawej strony budynku widać mur betoniarni Zarządu Dróg Publicznych, która funkcjonowała na terenie dawnej żwirowni.
Jedynym pozostałym z tamtych czasów punktem odniesienia jest widoczny w lewym górnym rogu kadru budynek Hoffmanów, w którym wtedy funkcjonowała piekarnia Kujawińskiego.
Ktoś to jeszcze pamięta?
Dziękuję Piotrowi Pęcherskiemu za udostępnienie zdjęć dziadka.