Skocz do zawartości
Polska

Wybory 2024: Kandydaci na radnych gmin, powiatu i miasta. Zobacz, kto się zgłosił! [PEŁNE LISTY]

Prześlij nam swoje filmy, zdjęcia czy tekst. Bądź częścią naszego zespołu. Kliknij tutaj!

LM.plWiadomościDachu nie będzie

Dachu nie będzie

Dodano: , Żródło: LM.pl
Dachu nie będzie

Liga Mistrzyń jednak nie w Koninie. Prezydent Józef Nowicki poinformował, że zadaszenie trybuny na stadionie na Podwalu nie zostanie wykonane, a co za tym idzie Medyk mecz 1/16 Ligi Mistrzyń (i ewentualne kolejne) rozgrywać będzie musiał poza Koninem.

Liga Mistrzyń jednak nie w Koninie. Prezydent Józef Nowicki poinformował, że zadaszenie trybuny na stadionie na Podwalu nie zostanie wykonane, a co za tym idzie Medyk mecz 1/16 Ligi Mistrzyń (i ewentualne kolejne) rozgrywać będzie musiał poza Koninem.

Przed wyjazdem medyczek na mecze turnieju eliminacyjnego prezydent Józef Nowicki zapewniał, że uda się pozyskać środki i wybudować zadaszenie na Podwalu tak, by piłkarki z Konina mogły grać w fazie pucharowej rozgrywek na własnym stadionie. Półtora miesiąca przed pierwszym meczem okazuje się jednak, że Ligi Mistrzyń w Koninie może nie być - W drugim przetargu zgłosiły się dwie firmy, ale każda z nich dała wyższą cenę wykonania tej usługi, niż przewidywał nasz kosztorys w granicach 200 tys. zł – pierwsza oferta opiewała na 278 tys. zł, a druga na ponad 300 tys. zł. Nie ma takiej opcji, żeby na jedno, czy dwa spotkania wydawać takie pieniądze. Byłoby to nie do pomyślenia. Ponadto samo wykonanie tej konstrukcji wychodziło poza okres rozgrywania tego spotkania – tłumaczy prezydent Józef Nowicki.

Sprawa krytej trybuny w Koninie wydaje się więc być już przesądzona. Jak deklaruje jednak prezydent, chce o tym jeszcze porozmawiać z władzami klubu - Umówiliśmy się z zarządem Medyka, że spotkamy się po ich powrocie. Będziemy zastanawiać się, co zrobić, by udział naszej drużyny w tych rozgrywkach mógł być zapewniony. Chciałbym tylko złożyć gratulacje naszym piłkarkom, spisały się wspaniale - mówi Nowicki.

Dokumenty UEFA (dokładniej – UEFA Stadium Infrastructure Regulations z roku 2010) dzielą stadiony na cztery kategorie. Do rozegrania meczu 1/16 Ligi Mistrzyń oraz kolejnych rund, aż do półfinałów, potrzebny jest obiekt o kategorii pierwszej – najniższej. Wśród szeregu wymagań, które spełnia stadion na Podwalu, znajdują się również zapisy zbyt wygórowane dla konińskich obiektów – m.in. 50 krytych miejsc przeznaczonych dla VIP-ów, 20 miejsc loży prasowej (zadaszonej oraz z dostępem do Internetu), czy oświetlenie „zapewniające odpowiednią transmisję” w przypadku spotkań pokazywanych w telewizji (choć dwa lata temu Unia Racibórz podejmowała Volfsburg na stadionie bez oświetlenia, a mecz transmitował Eurosport – UEFA dopuszcza odstępstwa od tych reguł w przypadku "szczególnych trudności i uzasadnionych próśb”).

Jeżeli federacja nie zaakceptuje ostatecznie konińskiego stadionu Medyk będzie musiał znaleźć inny obiekt do rozegrania domowego meczu. Kryteria zadaszenia spełnia stadion w Kleczewie – spośród 800 miejsc ok. połowa znajduje się na krytej trybunie, nie jest pewne jednak, czy spełniane są pozostałe spośród kilkudziesięciu warunków. Oceniać to będą delegaci z PZPN, którzy następnie swoje wnioski prześlą do UEFA. Jeżeli Kleczew również zostanie odrzucony, władzom Medyka pozostanie szukać innego stadionu w kraju – najbliższe z nich, które powinny spełniać wymogi bez problemów, są obiekty w Kaliszu, Łodzi, czy Poznaniu.

Pierwszy mecz na własnym terenie medyczki rozegrają 8/9 października, tydzień później odbędzie się rewanż. Już w najbliższy piątek wylosowany zostanie rywal, z którym koninianki zmierzą się w ramach 1/16 Ligi Mistrzyń.  

Dachu nie będzie
Potwierdzenie
Proszę zaznaczyć powyższe pole